|
Forum klasy TRZECIEJ FU Forum klasowe, choć nie tylko...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Djemboy
Szef
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / os. nad Jeziorem Długim
|
Wysłany: Nie 21:04, 20 Sie 2006 Temat postu: 21 sierpniea pub Alchemia przy moście |
|
|
Mam się tam pojawić ze znajomym-Ibrachimem, i mamy tam grać z miejscowymi muzykami... nie wiem jak będzie ale zapraszam... =)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Djemboy
Szef
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / os. nad Jeziorem Długim
|
Wysłany: Pon 23:04, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no i tyle... po graniu... nowe doświadczenie za mną... gra z Arkiem (szefem pubu i basistą zarazem) była interesująca... sample nie z tej ziemi, opowiadał historię... no ciekawe to było... a jak to było słychać to wypowiedzcie się Wy i nie żałujcie słów krytyki jeżeli się nie podobało, bo mi i Ibrachimowi niezbyt to wspólgrało... napiszcie co sądzicie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BoR
Biała Jednostka
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pieczewo ... eh
|
Wysłany: Wto 8:37, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jak tak sobie siedzielismy i sluchalismy to ewidentnie bylo slychac ze (w wiekszosci czasu) napis na drzwiach "jazz na zywo" raczej nie byl zbyt prawdziwy. swietnie to brzmialo gdy sie zgrywaliscie na samym poczatku gdy nikt dobrze nie wiedzial w co bedziecie wchodzic - wtedy wychodzil taki sympatyczny jazzik. A poza tym to (glownie ty) wchodziles w rytmike i dawales super podklad (zeby tak nikt nie mial problemu z rytmem ) i gdy w trojke tak sie ladnie wam zgralo to przewaznie wlasnie cos rytmicznego i monotonnego graliscie dobrego na podklad dla jakiegos saksa czy chociaz elektryka, ale samemu za malo jazzowego. (choc jak wychodzilismy to basista zaczal cos kombinowac i mozliwe ze bylo juz bardzo fajnie )
Ogolne wrazenia bardzo dobre (DJ w pubie troche kiepski) muzyka na zywo byla, moze nie dokonca taka jakiej sie spodziewali ale ja szefie wiem ze ty jazzu nie sluchasz ale wszystko do nadrobienia i jeszcze przed pierwszym jamsesion w boomie mowie ci ze bedziesz juz mial tyle materialu do sluchania ze napewno cos wymyslisz (ofkorz jesli choc troche ci sie spodoba :>)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|