Forum klasy TRZECIEJ FU
Forum klasowe, choć nie tylko...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum klasy TRZECIEJ FU Strona Główna
->
Humor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogłoszenia
----------------
Jeżeli jesteś nowym użytkowiniekiem, przeczytaj ten temat
Kategorie forum, działanie admina... zajrzyj
Studia
----------------
Gdzie się dostaliście?
Po godzinach
----------------
Imprezy
Muzyka
Filmy i video
Sport
Komputery
Humor
Offtopic
----------------
Różne
Skargi, zażalenia i propozycje (odnośnie forum)
Techniczna strona forum i jej problemy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Sznytas
Wysłany: Nie 19:12, 19 Lis 2006
Temat postu:
No, jak nam wściekłe latorośle pana Jana zafloodują forum, to nie będzie moja wina. A ostrzegałem...
Djemboy
Wysłany: Pią 19:16, 17 Lis 2006
Temat postu:
Kto? Kochanowski? =) przeż napisałem, że to Jego... a zawsze mogłem przepisać na komputer z wersji niecybernetycznej (czyt. tomiku fraszek)... więc looz...
Sznytas
Wysłany: Pią 15:54, 17 Lis 2006
Temat postu:
To może jakiś link, czy co, żeby się o prawa autorskie nie upominali.
Djemboy
Wysłany: Czw 23:42, 16 Lis 2006
Temat postu:
z internatu... a skąd?... =)
Sznytas
Wysłany: Czw 23:23, 16 Lis 2006
Temat postu:
Szefie, świetne. Szczególnie to o rozwodzie. Tylko powiedz, skąd to wyciągnąłeś?
Djemboy
Wysłany: Czw 19:27, 16 Lis 2006
Temat postu: Fraszki J. Kochanowskiego... =)
Tak sobie przeglądałem i fajniejsze wrzuciłem. Brzydkie wyrazy należy przyjmować jako sztukę, a nie jako wulgaryzm... tylko nie piszcie różnych brzydkich wyrazów w innych postach tłumacząc je sztuką...
NA MATEMATYKA
Ziemię pomierzył i głębokie morze,
Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
A sam nie widzi, że ma kurwę w domu.
O ROZWODZIE
Przyszedł chłop do biskupa chcąc się rozwieść z żoną.
Pytają go: "Czemuż tak w oczu twych mierzioną?"
"Atolim jej nie zastał dziewicą, ksze miły!"
A biskup mu zaś powie: "O błaźnie opiły,
Przychodzi to na króle i wysokie stany,
A nie przynoszą takich plotek przed kapłany.
I ty, chłopie, jeslić się tak dziewice chciało,
Mogłeś do Kolna jechać: tam ich jest niemało."
O KOŹLE
Kozieł, kto go zna, piwszy do północy,
Nie mógł do domu trafić o swej mocy;
Ujźrzawszy kogoś: "Słuchaj, panie młody,
Proszę cię, nie wiesz ty mojej gospody?"
A ten: "Niech cię znam, tedy się dowiewa."
Jam - pry - jest Kozieł." "Idźże spać do chlewa!"
DO DZIEWKI
Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,
Z twoją rumianą twarzą moja broda siwa
Zgodzi się znamienicie; patrz, gdy wieniec wiją,
Że pospolicie sadzą przy różej leliją.
Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,
Serceć jeszcze niestare, chocia broda siwa;
Choć u mnie broda siwa, jeszczem niezganiony,
Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony.
Nie uciekaj, ma rada; wszak wiesz: im kot starszy,
Tym, pospolicie mówią, ogon jego twarszy;
I dąb, choć mieścy przeschnie, choć list na nim płowy
Przedsię stoi potężnie, bo ma korzeń zdrowy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin